Poszukiwałem swojego stylu. Zastanawiałem się nad tym tematem. W końcu odpuściłem. Przewartościowałem wszystko. No, prawie wszystko. Aż w końcu zauważam siebie. Takim, jakim jestem tu i teraz. I uczę się nowego. Akceptuję tego, który był przed chwilą. I ten styl ewoluuje. Ten styl jest. Jest taki jaki jestem. Tylko nie zauważyłem go. I chociaż nie wiem co bym robił, to każdy człowiek będzie widział w moich fotografiach coś innego. Zobaczy samego siebie. Dlatego nie ma sensu nic innego niż robić swoje. Nie oglądać się na innych. Robić swoje.
top of page
bottom of page
Comentarios