To był jeden z moich pierwszych fotoreportaży. Dopiero teraz stworzyłem stronę, gdzie publikacja wygląda ciekawie pod względem graficznym. Nowe możliwości.
Fotografie wykonałem w 2009 roku, ale o filmie zamarzyłem wiele lat później. Dopiero w 2017 roku udało się zrealizować marzenie. A marzenie dojrzewało kilka lat w głowie. To były czarno-białe kadry, śnieg sypiący prosto w kamerę. Wyobrażanie sobie tego miało wielkie znaczenie. Dlaczego? Marzenia najczęściej stają się rzeczywistością jeśli tylko nie poddajemy się w tym procesie, najczęściej myślowym. A na działanie przychodzi czas.
Na stronie znajdziecie całą publikacje:
Będę dodawał kolejne materiały.
Comments